"Przyjdzie taka chwila, gdy
stwierdzisz, że wszystko się
skończyło.
To właśnie będzie początek."
~Louis L'Amour
Witajcie. Dzisiejszy dzień był bardzo smutny, jeśli chodzi o
pogodę. Cały dzień było pochmurno i padał deszcz, nie lubię takiej pogody. W
szkole tak samo było głupio, ponieważ jak pisałam wczoraj nie było mojej
przyjaciółki i strasznie się nudziłam. Mimo, że lekcje minęły szybko to przerwy
spędzałam sama czytając książkę. Dobrze, że jutro już będzie bo jednak z nią
jest całkowicie inaczej. Pewnie zastanawiacie się co z tą całą sytuacją w którą
była zamieszana gwiazdeczka z mojej klasy. No na razie jest dobrze, odcięła się
od nich i jest jak dawniej, nie wiem może zmieniła zdanie albo zobaczyła, że
serio coś było na rzeczy i miałam trochę racji. Nie wiem, w każdym bądź razie
już jest okej i mam nadzieję, że tak zostanie. Wzięłam się teraz za pisanie
tego posta, ponieważ zrobiłam sobie przerwę w pisaniu zadania z niemieckiego.
Muszę napisać sześćdziesiąt zdań, a zostało mi jeszcze pięć i nie mogę nic
wymyślić, więc postanowiłam, że przerwa dobrze mi zrobi. Dzisiaj niestety
również nie przyszły bluzy, ale mój brat mówił, że może jutro przyjdą, więc nie
pozostało mi nic innego jak tylko czekać. Jak pewnie wiecie jutro jest czwartek
i coś mi mówi, że ten dzień będzie tak samo popaprany jak w tamtym tygodniu,
ponieważ mam trzy polskie z panią małpą i dwie geografie z najnudniejszą
nauczycielką świata. Po prostu to jest jakaś masakra ja nie wiem jak jutro
wytrzymam siedem godzin w tym okropnym miejscu. Teraz zaczęło się strasznie
dużo wydatków, bo to jest ostatni rok i didżej na komers, msze na dobre
napisanie egzaminu i przystąpienie do bierzmowania. Zostawię w tej szkole
więcej pieniędzy niż mam. No trudno, w sumie to było do przewidzenia, że ten
rok będzie najlepszy, a zarazem najgorszy, ale trzeba to jakoś przeżyć. O dziwo
dzisiaj nie miałam jakiś dużych problemów ze znalezieniem tematu na posta, jak
dla mnie to bardzo dobrze, bo nie lubię pisać na przymus tylko, żeby palce same
pisały to o czym pomyślę. Lubę jak moje dłonie same płyną po klawiaturze i
tworzą super rzeczy. No dobrze , niestety muszę wracać do pisania tych pięciu
zdań, mam nadzieję, że miło wam się czytało. Życzę wam miłego dnia, wieczoru,
dobranoc zależy kiedy to czytacie. Trzymajcie się cieplutko i cześć.
Sky
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz