"Chciałabym wyznać ci miłość,
nie martwiąc się tym,
jaką odpowiedź otrzymam..."
~Mateusz Szulc
Witajcie. Dzisiaj podjęłam najodważniejszą decyzję w moim
życiu. Postanowiłam napisać chłopakowi,
który mi się podoba co do niego czuję. Nie wiem czy to dobrze czy źle, ale cieszę
się. Uważam, że to najlepsze co mogę zrobić w kierunku zapomnienia o nim. W
końcu będę mogła zacząć od nowa i z czystą kartą. Trzymajcie tylko kciuki, żeby
zareagował na to jakoś normalnie, a nie żeby mnie wyśmiał czy coś w tym stylu.
Napisałam mu, żeby po przeczytaniu to usunął, ale nie wiem czy to zrobi. Trochę
się boję, ale mam nadzieję, że do północy się nie rozmyślę. Zamierzam mu to
wysłać o tej właśnie godzinie, ponieważ chcę mieć pewność, że tylko on to
przeczyta, chociaż nigdy stu procentowej pewności nie ma. Od jakiegoś czasu
okropnie znoszę uczucia do niego, coraz częściej płaczę, chodzę smutna, dlatego
postanowiłam zrobić coś żeby mi przeszło. Jeżeli będzie chciał to mogę mu to
powtórzyć prosto w oczy, teraz to mi już wszystko jedno. Coś czuję, że
dzisiejsza noc będzie nieprzespana i długa. Od napisania wiadomości minęło
trochę czasu, a ja dalej jestem zestresowana i normalnie jakbym miała zaraz
zwymiotować. No, ale co ma być to będzie i tego się trzymajmy, nie da się
przewidzieć jego reakcji, chociaż bym nie wiem jak tego pragnęła. Boję się
tylko odrzucenia i wyśmiania i niczego więcej, to było by dla mnie jak cios w
serce. Nie oczekuję od niego odwzajemnienia uczuć bo to jest niemożliwe, ale
napisałam to bo on miał prawo wiedzieć, a ja po prostu chcę w końcu zapomnieć. Mam
nadzieję, że odbierze tą wiadomość pozytywnie i trzymajcie kciuki, żeby tak było.
Mam nadzieję, że takie krótkie zapoznanie wam się podobało. Życzę wam miłego
dnia, wieczoru, dobranoc zależy kiedy to czytacie. Trzymajcie się cieplutko i
cześć.
Sky
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz