środa, 22 marca 2017

Gorzka prawda





 " -Wiesz co jest w tym
najgorsze?
-Co?
-Że chcę zapomnieć, a
każda rzecz mi o nim
przypomina..."
~instagram
 
W którymś momencie swojego życia musisz podjąć właściwą decyzję i wybrać mniejsze zło. Nie ważne jak bardzo będzie Cię to bolało, ponieważ niestety nie tylko Ty w tym momencie jesteś najważniejszy. Musisz wybrać pomiędzy złem, a złem i mimo, iż wydaję się to śmieszne i nierealne to wcale takie nie jest. Zastanów się co Cię mniej zaboli i podejmij decyzję. W moim przypadku próbowałam wielokrotnie wybrać, ale to jest trudniejsze niż się wydaję. Zakochałam się, ale niestety bez wzajemności, a to jest najgorsze co może spotkać miłość. Zrobiłabym dla niego wszystko, czego by tylko zapragnął, nie patrzyłabym na przeciwności losu, ale okazało się, że to co czuję jest tylko po jednej stronie… po mojej. Kiedy w końcu przyznałam przed sobą i przed nim co czuję, on zgniótł, zdeptał i spalił moje serce, tak po prostu bez zawahania. Powiedzcie mi dlaczego to musi tak boleć, dlaczego nie możemy wyłączyć uczuć i przestać myśleć. No właśnie, dlaczego nie możemy przestać myśleć, czemu muszę myśleć o nim wciąż i wciąż, dlaczego za każdym razem jak próbuję wyrzucić go sobie z głowy to on wraca ze zdwojoną siłą. Chciałabym w końcu żyć z myślą, że z czasem będzie lepiej, ale wiecie co? Ja już w to nie wierzę. Po prostu przestałam bo ileż można wierzyć w coś co i tak jest kłamstwem świata. Naprawdę to wygląda tak, że z czasem po prostu przyzwyczajamy się do tego co się stało, ale ból zawsze pozostaje, ponieważ jego nie da się wyłączyć bo to jest ból i on zostanie z Tobą do końca. Wmawiamy sobie coś, co w rzeczywistości wygląda całkowicie inaczej, nie jesteśmy w stanie zapomnieć o osobie, którą kochamy. Jak ktoś chce nam pomóc to mówi właśnie, że z czasem będzie lepiej, a my w to ślepo wierzymy bo co innego w takim momencie nam zostało, ale dopiero z czasem przekonujemy się jak bardzo ludzie sobie nie zdają z tego co ciągle powtarzają. Przestańcie mówić coś czego nie możecie obiecać, uwierzcie mi, że lepiej powiedzieć „zostanę z Tobą”, „pomogę Ci w tych trudnych chwilach”, „razem będzie lepiej się z tym uporać”, ale nie „z czasem będzie lepiej” bo to kompletna bzdura. Szczerze to czasami chciałabym, żeby życie było prostsze i jakimś cudem trafił na mojego bloga, nawet przez kompletny przypadek. Może jakby to przeczytał to pomyślałby chociaż na chwilkę o mnie. Niestety to jest nie możliwe, marzenia z głowy się nie spełniają. Nie wiem po co w życiu nam miłość skoro przez nią tak bardzo cierpimy. Zaakceptowałabym wszystko, nawet najgorszą prawdę o nim. Napisał mi, że „ma swoje za uszami” i że „są lepsi od niego”, tylko, że on nie rozumie tego, że to właśnie jego pragnę, że to on jest na pierwszym miejscu w mojej głowie i sercu. Naprawdę akceptuję w nim wszystko, nawet nie wiecie jak bardzo chciałabym, żeby postanowił spróbować dać mi szansę i żeby wszystko się zmieniło. Kocham go całego, a jego wady także są nim, więc je także kocham… bo one są nim, a on jest dla mnie wszystkim. Dlatego moje serce krwawi jak o tym myślę bo wiem jak dużo stracę, jak dużo już straciłam… Straciłam kogoś na kim zależało mi najbardziej na świecie. Największy ból będę odczuwać, jak będę się z nim widywać bo niestety to jest nieuniknione. On dalej nie będzie wiedział co do niego czuję, ponieważ uwierzy, że zapomniałam i przestałam go kochać. A ja dalej będę w to brnąć bo nie chcę, żeby osoba na której najbardziej mi zależy mnie znienawidziła. Dzięki świecie, lepiej być nie mogło.
Sky

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz